Audi Allroad Quattro C7 produkowane od 2012 roku to samochód marzeń wielu kierowców. Pojazd jest wygodny, posiada mocne silniki i niezłe właściwości terenowe. Właściciele SUV-ów spoglądają na właścicieli Allroadów z zazdrością ze względu na komfort, pozycję za kierownicą i stabilność na zakrętach jakiej nie oferuje żaden SUV. Właściciele kombi zazdroszczą Allroad możliwości wjazdu w lekki teren i wjazdu na wyższe krawężniki. Za sprawą regulowanego prześwitu Allroad prowadzi się po asfalcie równie dobrze jak samochody A6 w wersji Avant.
Napęd 4×4
Allroad Quattro jest wyposażone w stały napęd 4×4 oparty o tzw. układ Torsen sterowany elektronicznie. Nie jest to żaden napęd dołączany! Tak jak np. w przypadku mniejszego brata: A4 Allroad Quattro. Oznacza to, że samochód ten na drodze prowadzi się bardziej jak samochód tylno a nie przednio napędowy. Nie ma ciągłego efektu tracenia trakcji kół przednich, szarpania kierownicą i dołączania tylnych gdyż napęd fizycznie jest przenoszony cały czas na wszystkie cztery koła.
Zawieszenie pneumatyczne
Każdy Allroad jest wyposażony w pneumatyczne zawieszenie z regulacją wysokości.
- najwyższe położenie tzw. tryb Lift oferuje prześwit 18,5 cm
- najniższe położenie tzw. tryb Dynamic oferuje prześwit 12,5 cm
Oznacza to, że prześwit w trybie Lift Allroad Quattro jest równy z prześwitem Kia Sorento III. Prześwit w trybie Dynamic jest za to niższy niż zwykłego A6 Quattro, które oferuje 140 mm prześwitu!
3.0 TFSI / 3.0 TDI 3.0 BiTDI
W palecie Allroad Quattro nie znajdziemy jednostek 2.0 TFSI, 2.8 TFSI i 2.0 TDI znanych ze zwykłych A-szóstek. Powód jest dość prozaiczny. Niewiele jest w palecie A6 z silnikiem trzylitrowym i napędem na przednią oś. Audi mogłoby sprzedawać Allroad z silnikiem 2.0 TDI ale wypadałoby aby pojazd miał wtedy napęd na przednią oś. Sprzedając Allroad z napędem na przód Audi ośmieszyłoby się. W zwykłym A6 2.0 TDI zazwyczaj jest parowany z napędem na przód i wybierany przez kierowców dla których najważniejsza jest ekonomia, nie osiągi; nie tracąc przy tym komfortu jazdy i prestiżu.
Kupiłem sobie 3 miesiące temu takie Audi, 2013 rok przywiezione z niemiec cena 100 000 zł brutto. Na firmę. Z racji wykonywanego zawodu – pośrednik nieruchomości – musiałem mieć samochód o jakotakich zdolnościach terenowych (bardzo często sprzedajemy domy w budowie). Natomiast nie cierpię wysoko siedzieć jak w SUV-ie. Nie rozumiem jak można za podobną kwotę kupić np. Lexusa NX 200t.
To sprawdź sobie ile kosztuje remont zawieszenia pneumatycznego. Poduszka pneumatyczna Audi A6 allroad c7:
https://pneumatic24.pl/pl/a6-c7-4g/612-arnott-audi-a8-d4-amortyzator-przod-normal.html
Sprawdź też sobie cenę za wymianę rozrządu w tym samochodzie :]
Dodam, że japończyki przyjeżdżają u nas do warsztatu po skończeniu 12 lat. Niemieckie zazwyczaj naprawiamy zaraz po gwarancji.
Ja mam 3.0 TDI silnik na łańcuchu rozrządu więc się nie wymienia :] Tak mówił mi importer – sprzedawca więc info pewne.
To że łańcuch to prawda, ale trzeba wymienić co około 200 000 km a Twój audik zapewne tyle ma. Na-ściemniał Ci tak jak Ty swoim klientom hehehe. Nie tylko Twój zawód polega na zawodowym kłamaniu 🙂
Sąsiad ma takie Audi, ja Dacie Duster. Mieszkamy na wzgórzu. Zimą on zostawia samochód na dole ja wyjeżdżam i czasem go podwożę: jak ma dużo zakupów żal mi biedaka. Przy tych cenach to absolutny hit cenowy. Chcesz kupić BMKE albo Audi, kup sobie wyrywną Dacie Duster TCe 150 4×4.