Ile dziś zużyje paliwa małe – średnie auto jadąc autostradą? Czy producenci podają takie dane? Czy może musimy sami sprawdzić zużycie albo posłużyć się pewnymi obliczeniami?
Dawniej, do połowy lat 90-tych, producenci podawali zużycie paliwa przy konkretnej prędkości. Podawane było spalanie przy 90/h oraz 120 km/h. Sugerowało one użytkownikom jednoznacznie, że ich samochód spali konkretną ilość paliwa jadąc, bez korków, równo zwykłą drogą w terenie niezabudowanym (gdzie obowiązywało prawie we wszystkich krajach ograniczenie właśnie do 90 km/h) oraz przy prędkości 120 km/h (typowa jazda autostradowa). Spalanie wyrażone wg starych norm zazwyczaj jest oznaczone jako „ECE DIN 90/120 km/h”.
Dziś zużycie paliwa wyznaczamy wg innych norm. Nie ma podanego zużycia przy danej prędkości. Jest jedynie podane „spalanie w cyklu pozamiejskim” . Co ono właściwie oznacza i czy odpowiada ono jakiejś konkretnej prędkości? Okazuje się że nie… test trwa 400 sekund, prędkość podczas niego jest zmienna. Podczas testu przez pewien okres czasu samochód również… stoi. Średnia prędkość podczas tego cyklu to 62,6 km/h.
Oto krzywa prędkości w czasie podczas tego testu:
Co z niej można odczytać? Np. to że samochód w tym cyklu przez 40 sekund stoi w miejscu to rzeczywista prędkość jazdy jest tak naprawdę o 10% większa i wynosi prawie 70 km/h. Nie od dziś wiadomo również, że zakładając taką samą średnią prędkość – samochód spali najmniej utrzymując tą prędkość cały czas. Można więc założyć że rzeczywiste spalanie podczas jazdy, z równą prędkością 70 km/h będzie znacznie niższe niż podawane przez producentów rubryce spalania. Stąd też często czytamy o spalaniu rzędu 3 litrów na trasie w nowoczesnych samochodach z silnikami diesla.
Czy jednak jadąc dziś w trasie można zakładać że samochód spali tyle samo ile podaje producent jako „spalanie w trasie”? Jeśli pojedziemy drogą ekspresową czy autostradą, których w europie nie jest mało, zdecydowanie możemy spodziewać się tylko wyższego spalania. Istnieje kilka samochodów, dla których producenci podali spalanie zarówno wg nowych i starych norm. Wybraliśmy dwa modele marki BMW, dla których producent podał zużycie paliwa wg dwóch norm, gdyż producent ten dba o podawanie dokładnych danych a samochód był produkowany akurat na przełomie gdy podawano stare i nowe normy zużycia paliwa. Jeden z nich to samochód klasy średniej… w wersji kompaktowej. A drugi to duża limuzyna – BMW serii 7 z największym dostępnym silnikiem o pojemności 5.4 litra. Ten pierwszy samochód, pod względem mocy silnika (posiada silnik 1.6 choć tylko 8 zaworowy, nie ma to jednak większego znaczenia – krzywa spalania takiego silnika jest podobna do krzywej spalania silników dzisiejszych kompaktów) i wymiarów można uznać za „przeciętny”, ten drugi został przedstawiony tylko dla porównania i ciekawości.
Porównajmy te wartości.
90 km/h | 120 km/h | w trasie | |
BMW E36 316ti | 5,7 | 7,5 | 5,9 |
BMW E38 750iA | 8,6 | 10,3 | 10,2 |
Jak widać, w większości przypadków spalanie w cyklu pozamiejskim wg nowej normy było bardziej zbliżone do zużycia paliwa przy 90 km/h wg starej normy. Wyjątkiem jest paliwożerne BMW 750iA, w którym spalanie w trasie wg nowej normy jest praktycznie równe wartości osiąganej przy 120 km/h – dlaczego? Ciężki samochód z potężnym silnikiem zużywa ogromne ilości paliwa gdy stoi w miejscu, zużywa także bardzo dużo paliwa podczas rozpędzania się.
Jakiego spalania wobec tego spodziewać się podczas jazdy nowym samochodem z prędkością 120 km/h? Uważam, że do spalania, które podaje producent w trasie należy dodać około 25%. Dotyczy to zwłaszcza samochodów z małymi silnikami. A jakiego w takim razie spodziewać się zużycia paliwa przy obecnie obowiązującej prędkości dopuszczalnej 140 km/h na autostradzie? Tutaj będzie małe zaskoczenie… należy dodać około 50%. Czyli większość samochodów benzynowych, które mają podane spalanie 5 – 6 litrów w trasie na autostradzie spali w rzeczywiści 7,5 do 9 l / 100 km. Średnio 8,25 l /100 km.
A jak będzie w przypadku auta z silnikiem wysokoprężnym? Przeciętny mały disel spala około 3,7 litra ON w cyklu pozamiejskim. Przy 140 km/h powinien spalić około 5,55 l – wartość o wiele bardziej akceptowalna niż w przypadku silnika benzynowego. W przypadku silnika benzynowego atutem jest jednak to że samochód z takim silnikiem jest tańszy a sam silnik można przerobić na znacznie tańsze paliwo gazowe. W takim przypadku silnik benzynowy spali około 10 – 11 litrów LPG, ale uwzględniając różnice cen paliw rzeczywisty koszt pokonania 100 km będzie taki jakby samochód spalał 5 litrów benzyny. Obecnie więc jazda na autostradzie na gazie wychodzi najtaniej.