auto na gaz - tak!!!! | Instalacje gazowe | Forum

Trzeba było kupić nowe auto również z LPG. Z seryjnym LPG można kupić np Renault Laguna 2.0 140 KM.

anfredoo said

zgadzam się z Toba w 100%!!!

u mnie z gazem bywało różnie. Pierwszy samochód. Polonez. Gaz był z tych pierwszych tzw „na śrubkę”. Jeździło to poprawnie ale paliło łohoho połowę więcej niż benzyny, ale LPG był wtedy tani…

Potem miałem Skodę Favorit do której z musu założyłem LPG drugiej generacji. Z musu bo zamknęli fabrykę w której pracowałem i dorabiałem jako koleś który wozi jedzenie… napiwków w tej branży nie dają, ciężka robota. Całe szczęście że w restauracji bo jakbym miał wozić pizze na imprezki pijaków to chybabym nie dał rady. Dzięki LPG spalanie paliwa miałem podobne co skuterowcy. Moja Favorit paliła ponad dwa razy więcej niż Yamaha Neos kolegi… ale serwisowanie tej skody było tańsze! No i zimą mogłem jeździć na używanych 13 letnich zimówkach oczywiście żeby się to wszystko opłacało…

Potem nastały czasy importu samochodów z Niemiec i zakupiłem za wszystkie oszczędności BMW 318 w budzie E36. To był wtedy szczyt marzeń całego osiedla. Jeździło to bez rewelacji a pochłaniało 8 – 9 litrów benzyny. Związałem się z tym autem więc założyłem do niego gaz… niestety w najtańszej firmie montującej wtedy sekwencję. Krótko mówiąc była tragedia. Samochód jeździł jakby miał 75 KM… zimą 2006 E36 dachowało ale było AC i uznali szkodę całkowitą.

Następnym samochodem była… Alfa 156. Szukałem wtedy najbardziej poszukiwanej wersji 1.9 JTD. Niestety… poza zasięgiem mojego portfela a nie wezmę kredytu w banku tylko dlatego żeby mieć diesla. Kupiłem zwykłe 1.8 140 KM. Niestety paliło to w mieście dużo. Moja żona dochodziła do 14 litrów na 100 km. Samochód był jednak super, te zegary, stylistyka i nie kosztował dużo. No i działała klimatyzacja. Chciałem zaoszczędzić, nie chciałem dziadowskiego LPG. Założyłem LPG w firmie PITEC. Chrześniak miał wtedy smartfona z Windows Mobile i programem do pomiaru przyśpieszeń – to była wtedy nowość… zdziwiło mnie jak wyszło tyle samo do 100 km/h na benzynie i na gazie. Wtedy poznałem smak dobrych instalacji gazowych. Miałem tam najlepszą wtedy listwę wtryskową Matrix. Wiele ludzi, na forach alfa romeo, pisało że Alfa i LPG to pomyłka. Nie zgadzam się w tym całkowicie! Samochód przejechał u mnie 70 000 km na gazie i nie było żadnych problemów. Aha, pewnej zimy padła cewka wtryskiwacza i zdecydowałem się na założenie podgrzewacza listwy wtryskowej… i to wszystko. Oprócz filtrów i regulacji nic nie robione no i alfa paliła „tylko” 15 lpg. Przy wcześniejszych 14 benzyny to było mało.

Teraz jeżdżę na krótkich odcinkach po mieście. Mało być auto na gaz, ale po przeliczeniu wszystkiego do jazdy po mieście jest Fox 1.4 TDi a jako rodzinne auto planuje zakup Passata B7 1.6 TDi. Na razie od jazdy pozostaje w ciągłym wypożyczeniu Astra kombi od rodziców… po co mi więc własne duże auto, dzieci małe trzeba zaoszczędzić na czymś.

Jestem zwolennikiem LPG. Chciałbym jednak napisać o wadzie gazie. Mianowicie jeśli sprzedajesz samochód za 5, 10 czy nawet 15 tysięcy złotych to gaz bywa zaletą. Ale gdy samochód na gaz ma kosztować 40, 50 tysięcy to kupujący tylko węszy co jest nie tak i w efekcie ciężko taki samochód sprzedać… w dzisiejszych czasach gdy ktoś nie kupuje samochodu na długo – tak jak ja – LPG się nie opłaca, choć łza w oku się kręci gdy widzę gaz po 2.33… ale zobaczycie co się znowu stanie gdy rezerwy LPG będą obowiązkowe gaz podskoczy znowu pod 3 pln…

dareq86 said

menigo said

Jestem zwolennikiem LPG. Chciałbym jednak napisać o wadzie gazie. Mianowicie jeśli sprzedajesz samochód za 5, 10 czy nawet 15 tysięcy złotych to gaz bywa zaletą. Ale gdy samochód na gaz ma kosztować 40, 50 tysięcy to kupujący tylko węszy co jest nie tak i w efekcie ciężko taki samochód sprzedać… w dzisiejszych czasach gdy ktoś nie kupuje samochodu na długo – tak jak ja – LPG się nie opłaca, choć łza w oku się kręci gdy widzę gaz po 2.33… ale zobaczycie co się znowu stanie gdy rezerwy LPG będą obowiązkowe gaz podskoczy znowu pod 3 pln…

ciekawe bo jakoś nowe auta na gaz nawet za 100 tysięcy złotych ludzie kupują…

jakie nowe auta mają w ofercie instalacje LPG? Wiem że jakieś Dacie Logan mają… ale one chyba 100 tysięcy nie kosztują nawet w wersji ze złotymi klamkami.