Silnik TSI

Silniki TSI zagościły w samochodach koncernu VAG w drugiej połowie pierwszej dekady XXI wieku. Dziś już każdy samochód tego producenta posiada w ofercie taki silnik. Co oznacza ten tajemniczy skrót?

Zalety TSI to:

  • dużo lepsze osiągi z tej samej pojemności i mocy
  • mniejsze zużycie paliwa przy tej samej mocy

Skrót TSI czyli Turbo Stratified Injection to silnik w którym wtrysk paliwa następuje bezpośrednio do komory spalania. Dodatkowo taki silnik posiada dwie sprężarki:

  • pierwsza: turbosprężarka lub sprężarka mechaniczna zwana również kompresorem
  • druga: turbosprężarka – czyli sprężarka napędzana spalinami wydechowymi

Na niskim obciążeniu pracuje tylko pierwsza sprężarka, zapewnia ona duży moment obrotowy na niskich obrotach. Jazda takim autem na niskich obrotach jest przyjemna ponieważ silnik zachowuje się jakby miał odczuwalnie większą pojemność niż ma (np. 1.4 ma moment na dole jak 2.0).

Podczas większych obciążeń do akcji wchodzi druga turbosprężarka zapewniając dużą moc na wyższych obrotach.

Silniki TSI zapewniają około 20% niższe zużycie paliwa w porównaniu do silnika tej samej mocy w klasycznej technologii przy lepszej charakterystyce momentu obrotowego zapewniając przy tym 20% lepsze przyśpiesze.

Dla porównania 1.2 TSI jest znacznie mocniejszy niż 1.6 MPI.

Zużycie paliwa

Niższe zużycie paliwa odczuwalne jest przede wszystkim w mieście. Tu różnice dochodzą do 30%. Na trasie silnik TSI nie zużywa wiele mniej paliwa od klasycznego: około 10% mniej.

Osiągi

Przykładowe osiągi TSI i klasycznego silnika benzynowe z wtryskiem pośrednim wielopunktowym na przykładzie samochodu Škoda Octavia II.

Škoda Octavia II 1.6 MPI 102 KM 1.2 TSI 105 KM
Przyśpieszenie 0 – 100 km/h 12,3 sek 10,6 sek
Średnie zużycie paliwa 7.4 l /100 km 5.9 l /100 km
Zużycie paliwa w cyklu miejskim 10.0 l /100 km 7.2 l /100 km
Zużycie paliwa poza miastem 5.8 l /100 km 5.2 l /100 km

Jak widać mimo podobnej mocy maksymalnej uzyskiwane osiągi przez samochód z silnikiem TSI są dużo lepsze przy niższym zużyciu paliwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *