Niewielki crossover łączący zalety samochodu klasy B z SUV-em. Captur powstał na bazie Clio IV. Mimo podwyższonego, uterenowionego nadwozia i typowych dla aut terenowych plastikowych odsłon pod błotnikami Captur występuje jedynie z napędem na przednią oś.
Chcesz auto terenowe? kup Dustera! Chcesz ładnego crossovera: kup Caputra!
Powodem braku w ofercie wersji z napędem 4×4 są zapewne koszta. Renault skalkulowało, że większość osób i tak nie zamówi Captura z napędem na cztery koła gdyż to przyjemne, ładnie wyglądające autko z nadwoziem wykończonym wieloma zdobiącymi akcentami jest po prostu zbyt ładne by paplać się w błocie. Z kolei klienci szukający samochodu bardziej surowego, ale i bardziej terenowego wybiorą Dacie Duster, która również należy do koncernu Renault.
Przesuwana tylna kanapa pozawala wybrać właścicielowi samochodu czy chce posiadać samochód z większym bagażnikiem czy też przeznaczyć więcej miejsca na pasażerów tylnych siedzeń. W samochodzie mierzącym 412 cm jest to rozwiązanie godne naśladowania.
Nowoczesne silniki benzynowe TCe 90 i 120 stanowią jedyne źródło napędu wśród jednostek benzynowych Caputra. Ten pierwszy trzycylindrowy turbodoładowany silnik nadaje się raczej tylko na miasto i jazdę z prędkością do 140 km/h. Na niemieckich autostradach będzie się po prostu męczył. TCe 120 stanowi optymalny napęd dla Caputura, zapewniając rozsądne osiągi i umiarkowane zużycie paliwa. Dla osób chcących być „trendi” jeśli chodzi o technikę w motoryzacji polecamy Captura TCe 120 wyposażonego w skrzynię EDC.
Jedyny dostępny diesel: 90 konny 1.5 dCi stanowi uzupełnienie w ofercie dla osób, które chcą jeździć wyjątkowo oszczędnie. Niestety jego dynamika w tym aucie pozostawia wiele do życzenia. Wynagradza za to bardzo niskim zużyciem paliwa: średnio poniżej 4 litrów!
Śliczne autko!
Odpicowane Sandero Stepway z markowym znaczkiem na masce – notabene samochod niewarty tych pieniedzy lepiej kupic Sandero Stepway!
Miałem stare BMW X5. Sypało się troszkę raz turbinka raz wtrysk, raz dwumasa… mówię pójde do salonu i kupie sobie nowy samochód. Mial być Captur. Na reklamie w internecie naprawdę mi się podoba. Niestety: kto jeździl kiedys autem lepszym do takiego pudełka nie wsiądzie…
Znalazlem samochód młodszy, w bardzo dobrym stanie, ale też używany. Jest nim używany Nissan Murano. Komfort jazdy i osiągi jak w BMW. Wydatki na paliwo zredukowane dzięki instalacji LPG. Psuć mi się nie psuje…
Przestrzegam więc osoby mówiące „kupie sobie nowe auto bo teraz tyle tych fajnych nowych modeli” owszem sa… one sa stylistyczne nowe, ale to dalej jezdzi tak samo jak Clio II czyli nic specjalnego i sam plastik w srodku! Nie robmy paranoi i nie kupujmy albo 15 letnich BMW, Mercedesow i Lexusow albo nowe z salonu. Najlepiej kupic cos rozsadnego, po srodku.